Przy zakładaniu własnej działalności wielu młodych przedsiębiorców zapomina o negatywach i uwzględnia jedynie pozytywne aspekty własnego biznesu. Poprzez takie patrzenie na firmę narodziło się wiele mitów na temat przedsiębiorczości, które lepiej wyjaśnić, gdyż mogą w przyszłości niemiło zaskoczyć. W poniższym artykule przedstawię kilka najpopularniejszych z nich.
Klient wie co chce kupić
Świetnie klienta rozumiał Henry Ford który powiedział: „Gdybyśmy zapytali klientów czego potrzebują to powiedzieliby, że szybszego konia, ponieważ nie wiedzieli czym właściwie jest samochód”. Zdanie to wiele mówi o rozterkach klientów, którzy nie wiedzą do końca czego potrzebują. Gdyby tak było, to przecież sami zaspakajali by swoje potrzeby. Często zadaniem przedsiębiorcy jest odkrycie problemów klientów zanim się oni zorientują, że chcą je rozwiązać, stworzenie na nie produktów i sprzedanie im go.
Aspekt techniczny mi wystarczy
Za najczęstszy powód porażek młodych firm uznaje się błędne przekonanie o własnych możliwościach ich twórców. Wielu młodych przedsiębiorców wierzy, że jak dobrze wykonują pracę dla obecnego szefa i znają się na tej robocie, to będą też potrafić to robić na własny rachunek. Warto jednak pamiętać, że cześć techniczna to tylko element całości przedsięwzięcia, na który składa się jeszcze np. zarządzanie zespołem, organizacja pracy, spotkania biznesowe i wiele innych.
Cena najważniejsza dla klienta
Wielu młodych przedsiębiorców uważa, że kształtowanie ceny to najlepsze narzędzie budowania przewagi konkurencyjnej. Czy aby na pewno? Według Timothya Ferrissa ustalenie ceny na średnim poziomie jest ryzykowne, ponieważ wiele firm decyduje się na walkę cenową z konkurecją, co w rezultacie może doprowadzić do nieopłacalności przedsięwzięcia. Ferriss zauważa, że bardzo często lepiej jest ustalić wyższą cenę, dzięki której otrzymacie wyższą marżę, jednak trzeba wtedy zaproponować klientowi coś jeszcze, np. w unikalny sposób zaprezentować produktu.
Biznesplan niepotrzebny
Działania bez odpowiedniego przygotowania do rozpoczęcia biznesu, mogą w ekspresowy sposób zamienić się w porażkę. Warto na początku swojej przygody z własną firmą zapisywać rozważania na temat przedsięwzięcia. Dzięki temu nasze myśli będą uporządkowane i łatwiej jest je później zamienić w przemyślany projekt.
Będę sam sobie szefem
Bardzo często osoby pracujące na etacie, znużone monotonnymi obowiązkami wykonywanymi w tych samych godzinach, wpadają na pomysł by założyć własną firmę i samemu być sobie łagodnym szefem. Z tą łagodnością to często nie wychodzi, bo gdy przychodzi do zarządzania swoimi pieniędzmi to prawie zawsze człowiek staje się bardziej surowy i wymagający. Pamiętać tez należy, że prowadząc biznes masz tylu szefów ilu masz klientów, gdyż każdy z nich oczekiwać będzie od ciebie terminowości, uczciwości i najwyższej jakości.